szylu napisał(a):
przeciez umowa mu sie konczy w czerwcu 2024...
Ja też tego sobie życzę Szylu byśmy przez najbliższe conajmniej półtora roku było usłane różami dla nas a z Panem Adamem zwłaszcza. Rzeczywistość jest raczej inna niż to czego sobie życzymy. Jesteśmy zbyt przyzwyczajeni do faktu, że dla ludzi ze świata Mielec nie jest stacją docelową a sukces tu osiągnięty jest wyjątkową trampoliną bo osiągnięty zawsze w trudnych warunkach.
Ja tam osobiście wolę cieszyć się tym co mamy i nie planować długiego dystansu tym bardziej że koniec sezonu zawsze będzie oznaczał zestaw zmian, które póki co od lat prowadziły nas w dobrym kierunku. A ile jest klubów wokół nas gdzie wiele się zmieniało po to żeby było lepiej, a w zamian za to na końcu było dużo gorzej? Myślę ze na taki scenariusz jako kibice nie sprawdzeni w trudnościach gotowi nie jesteśmy.