Panowie i Panie, mecz był do odbębnienia. Wyszliśmy rezerwą (nawet Gliwa na bramce to potwierdza), mieliśmy ten mecz po prostu zagrać a nie wygrać. Wiadomo że kibic chciałby wygranej choć musimy nadal pamiętać że mega ważniejsze jest teraz dla nas to co gramy w lidze a nie w pucharach... co nam z tych 200 k więcej za puchar jak spadniemy. Szkoda jak ktoś już pisał 120minut bo chłopaki w sobotę nie będą świeży (ci co dali zmiany) ale miejmy nadzieję że trener to jakoś poskłada i będzie okey.
Jedyne czego można się doczepić to trochę zbyt wolne rozgrywanie (ogólnie z obu stron mecz był takimi wypocinami że było aż smutno oglądać takie to nudne widowisko...). No i karne do poprawy
bo ja rozumiem metr nad bramkę... zeszła... ale żeby 6?...
Gliwa moim zdaniem powinien nie strzelać tylko ktoś z pola, bo widać było że nie miał za bardzo pomysłu na tego karnego skoro strzelał praktycznie w środek. W skrócie, mogło by się skończyć tym 0:1 i wyszlibyśmy na tym na pewno dużo zdrowiej niż po tych karnych.
No ale. Teraz nic tylko zakasać rękawy i jedziemy na kolejny mecz ligi, miejmy nadzieję że z takim samym zaangażowaniem jak w Lubinie czy z Jabielonią.