|
Cracovia to jest zgrany mający swój specyficzny styl gry zespół, pomimo tego, że właściciel nie zrobił żadnych transferów to będą groźni dla wszystkich, ale nie przewiduje im tak wysokiej pozycji w tabeli tak jak w ubiegłym sezonie. Profesor Filipiak zainwestował kasę gdzie indziej tzn. w swój nowy projekt biznesowy e-commerce. Mianowicie chce zrobić konkurencje allegro, ale jakoś tego nie widzę, do takiego projektu trzeba dopłacać dziesiątki milionów rocznie przez 2-3 lata, żeby zdobyć odpowiednią bazę klientów i sprzedawców, a gdzie są jeszcze wydatki na reklamę. Ale dobrze przynajmniej Cracovia przez najbliższe lata nie będzie tak mocną drużyną i będzie możliwość konkurencji z nią o miejsce w tabeli.
Wracając do meczu, nie wiem, jak mam go skomentować, mamy punkt, ale przy prowadzeniu 2-0 po pierwszej połowie to trudno mi jest to przyjąć do wiadomości. Przecież było wiadomo, że po reprymendzie trenera Zielińskiego, goście rzucą się na nas w drugiej połowie, żeby jak najszybciej zdobyć gola kontaktowego. Kluczowa była strata pierwszej bramki. Szkoda, że Getek dopuścił do rzutu z autu dla Cracovii, bo Knap po mocnym wyrzucie piłki w pole karne stworzył sytuację bramkową i padł gol po strzale Jaroszyńskiego. Potem z chłopaków zeszło powietrze Cracovia podkręciła tempo i było tylko kwestią czasu, kiedy stracimy drugą bramkę. Szkoda, że trener Kiereś nie zareagował po 50 minucie ze zmianami, może nie doszłoby do straty drugiej bramki. Bardzo dobry mecz naszego bramkarza, przy żadnej z bramek Kochalski nie ponosi żadnej winy, a wybronił też kilka niewygodnych strzałów, w tym ten przy słupku z ostrego kąta.
W przebudowanej Stali jest potencjał na grę ofensywną, ale na obecnym etapie zgrania drużyny też jest potencjał na niedopuszczalne straty piłki i głupie błędy w obronie.
Dobry mecz Domańskiego, ja mu mogę dać dwie 10 za ten mecz, tylko Doman musi trzymać jakość gry przez całe 90 minut. Z nowych zawodników podoba mi się strzelec bramki i autor asysty Szkurin, w jednym meczu pokazał więcej niż Sappinen przez całą rundę. Widzę też potencjał w Meriluoto i on powinien być napastnikiem numer 2, bo Wolsztyński jest za wolny, ma problemy z prowadzeniem piłki i bardzo przypomina mi Lebedyńskiego, wiec raczej, to jest zawodnik tylko na końcówki. Oczekuję od napastnika sytuacji bramkowych, asyst, wejść z piłką w pole karne, a nie przechadzania się po boisku.
Podsumowując po 2 tygodniach przygotowań widać potencjał w zespole, szkoda straty dwóch punktów, ale idziemy do przodu. Chciałbym zobaczyć 2 dobre połowy w naszym wykonaniu w meczu z Piastem.
|
