Na Cracovii to chyba ja wykrakałem, bo irytowało mnie jak staliśmy w kółku dookoła Rafała, a Cracovia motywowała się wzajemnie.
Teraz pozytywy
Pociesza mnie to, że w Warcie też mogą być wkurzeni. Patrząc na to jak biegają cały mecz wysoko i na to co mają na koniec:
- 0:1 z Lechią, bramka w 66 minucie i przewaga w strzałach 10:4
- 0:1 z Zagłębiem, bramka w 88 minucie
- 0:1 z Lechem, bramka w 91 minucie
My mamy 2 punkty zamiast 6. Warta 1 zamiast 6 i żadnej bramki.
Druga kwestia:
Po 10. kolejkach w tamtym sezonie ŁKS miał 4 pkt, Korona 8, Arka 9.
Po 15. kolejkach - ŁKS 11, Wisła 11, Korona 12.
No i to mnie pociesza. Też wolę, żeby zgrywali chłopaków tak, jak jest. Czekam tylko kiedy Tomczyk wyjdzie w wyjściowym, żeby zobaczyć go na dłuższą metę. Ale tutaj wierzę trenerowi, że skoro to jeszcze nie ten moment, to może rzeczywiście nie ten.
.